05-08-07 (niedz.)
Chongqing. Tradycyjnie wczesna pobudka. Kupujemy bilet do Leshan (106Y).
W Leshan ludzie byli dla nas bardzo mili i pomocni. Na dworcu przechowalnia bagażu (1Y, do 18). Do Da Fo (Wielki Budda) jedzie autobus #3 zaraz z na przeciwko dworca. Wstęp 70Y (35Y stud.). Niedziela – meeega kolejki... Sam Budda robi imponujące wrażenie z dołu.
Autobus (42Y, super elegancki, z darmowa woda – jedyny raz) do Chengdu.
W Chengdu taksa do Backpackers hotel, ale chce 150Y za dwójkę. Myślę, że nie warto w ogóle korzystać z hosteli – są droższe niż rodzime noclegownie, bo nastawione na turystów zagranicznych. Oferują, co prawda różne wycieczki, ale i tak taniej samemu je zorganizować.
Znajdujemy hotel za 70Y kaucja 30Y (tylko 2 łóżka, brak klimy i klaustrofobia). Bujamy się dwoma rykszami po nocy (10Y za jedna). W Chengdu jest deptak, ale ok. 23 wszystko martwe... Do hotelu taxi 8Y.